Złoty Potok to niewielka wioska na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej,
leżąca 30 km
na południowy-wschód od Częstochowy, w gminie Janów.
W niewielkiej odległości od siebie, znajduje się tu całe mnóstwo
obiektów przyciągających turystów. Są to między innymi: Diabelskie Mosty, Brama
Twardowskiego, zamek i jaskinia na Ostrężniku, Osiedle Wały, Pałac i Pstrągarnia
Raczyńskich, Dworek Krasińskich, Młyn Kołaczew, Stawy Amerykan i Sen Nocy
Letniej, Źródła Zygmunta i Elżbiety…
las, skałki jurajskie, plaża, smaczna rybka w smażalni :). Godzinami można
spacerować i podziwiać to magiczne miejsce. Odwiedzamy je przynajmniej raz do
roku.
Tym razem wpadliśmy tu jednak jak po ogień :) upiec w ognisku pierwsze
tego roku kiełbaski.
 |
| Staw Amerykan |
 |
| Miś i Filifionka nad Amerykanem :) |
 |
| Bukowe lasy i dywan z kwiatów |
 |
| Zawilec gajowy |
 |
| Zawilec żółty |
 |
| Huba |
 |
| Las jak z Władcy Pierścieni :) |
 |
| Szlakiem zielonym :* |
 |
| Wiercica |
 |
| Amfiteatr |
 |
| Przygotowujemy ognicho :) |
 |
| Miś wydaje dyspozycje :) |
 |
| Ania, Ela i Filifionka :) |
 |
| Palce lizać :P |
 |
| Młyn Kołaczew |
 |
| Park linowy |
 |
| Brama Twardowskiego |
 |
| :) |
Fot. Michał i Justyna Rakocińscy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz